23 Rajd Rzeszowski i piękny Abarth 500 R3T na mecieJakieś 5 cm zabrakło do historycznego, bo pierwszego wygranego rajdu naszej załogi w klasyfikacji Generalnej.  Ponieważ w takiej odległości od asfaltu leżał kamień który przeciąl lewą przednią oponą w naszym firmowym Abarth-cie. Na 3 odcinkach specjalnych z 6-ciu nasza załoga była najszybsza. Na kolejnych uzyskała 2 oraz 3 czas.

 

Niestety na jednym z odcinków drobnie uszczypniętej o kamień opony schodzi powietrze, następnie heroiczna jazda na kapciu kończy się stratą ponad 6 minut na tym odcinku. Końcowo, gdyby nie przygoda z „kapciem„ (trzeba dodać, że pierwszy w karierze) nasza załoga mogła wygrać rajd z przewagą bliską minuty nad drugą załogą.

 

Mimo tego tempo naszej załogi było bardzo dobre, samochód przygotowany przez naszych mechaników pracował powyżej oczekiwań, jazda podobała się kibicom. Do tego kolejne cenne kilometry, kolejne doświadczenia czynią nas mocniejszymi na nastepną część sezonu.

 

Po więcej informacji zapraszamy na oficjalny fanpage naszego zespołu: Facebook 44tuning Rally Teamrelację Video z rajdu znajdziecie tutaj: 23 Rajd Rzeszowski 44tuning Rally Team Abarth 500 R3T R.Halicki T.Tkacz