Poświęciliśmy sporo czasu i własnych środków bez dotacji z UE na weryfikację efektów, działania na rynku LPG od 2012 roku. Niestety Prawda o LPG w obecnym rynkowym stanie jest dramatyczna.
Mimo tego doszliśmy do prawdy, która wykazała kompletnie nie poznane, bardzo efektywne możliwości zastosowania tego alternatywnego paliwa a zarazem pozwoliła na wykrycie szeroko zakrojonej Afery Gazowej LPG.
Gorzka rzeczywistość panująca na rynku LPG, zarówno w Polsce jak i Europie
Im samochód ma większy przebieg przy montażu instalacji LPG, posiada wyższe osiągi, wyższe wymagania techniczne, jest wyższej normy emisji spalin to po zamontowaniu instalacji LPG w formie powszechnej na rynku to jego sprawność, trwałość znacznie się pogarsza.
W wielu samochodach instalacja LPG jest montowana mimo, iż nie powinna np:
- w przypadku konieczności równoczesnego spalania dwóch paliw (benzyna i LPG)
- bardzo nasilonych negatywnych zjawisk (często z przyczyn konstrukcyjnych) na poziomie seryjnym w pracy jeszcze na benzynie
- kiedy silnik kompletnie nie jest przygotowany do pracy w układzie Bi-Fuel
- poziom mieszanki w pracy na benzynie osiąga prób (skład) niespalany przez silnik spalinowy
- lub osiągnął prób obniżonej sprawności czyli zamiast montażu instalacji wymagane są naprawy
- kiedy strategia zarządzania mieszanką intensywnie wykorzystuje paliwo (benzynę) do chłodzenia komory spalania
Praktycznych korzyści jest całe mnóstwo z efektywnego wykorzystania paliwa gazowego LPG w stosunku do benzyny potwierdzone m.in na podstawie naszego Abarth Punto Evo 1.4 MultiAir Tubo. Taki wzrost efektywności umożliwiło praktycznie zastosowanie wyników naszego światowego odkrycia w zakresie zjawisk LSPI oraz SPI
- znacząco lepsza reakcja silnika, turbosprężarki na naciśnięcie pedału gazu (turbo dziura przestała istnieć)
- szybsze, efektywniejsze generowanie energii
- moment obrotowy wyższy dostępniejszy od jeszcze niższych obrotów
- bardzo duży wzrost elastyczności, w naszym przypadku najwyższym biegiem 6 tym można przyspieszać od 45 km/h!
- znacząco mniejsze degradowanie oleju silnikowego
- niższa emisja zanieczyszczeń, w szczególności dla ludzi bardzo szkodliwego jak m.in CO (tlenek węgla)
- generowanie znacznie mniejszej lub prawie żadnej sadzy w wydechu
- możliwość uzyskania precyzyjniejszej strategii chłodzenia komory spalania
- znacznie mniejszy hałas generowany przez silnik, w naszym przypadku to zmniejszenie na biegu jałowym w zależności od temperatury silnika od 8-12 dB
- znacznie lepszą płynność i kultura pracy silnika
- znacząco mniejsze wibracje
- znacząco zmniejszone zjawisko samozapłonu LSPI oraz SPI
- lepsze generowanie energii z paliwa gazowego średnio o ok. 40-50% w stosunku do technologii powszechnej na rynku
- brak nadmiernego przeciążanie układu katalitycznego, sondy Lambda
- przy dynamicznym użytkowaniu maksymalnego użycie paliwa LPG równie lub mniejsze w stosunku do benzyny
- jeszcze więcej przyjemności z jazdy niż po tuningu na benzynie
Pokazywana przez nas prawda jest bardzo niewygodna dla tych, którzy codziennie zarabiają na tej powszechnej bylejakości
Po zakończeniu naszych testów celem poznania faktycznych potrzeb, występujących dylematów w jednostkach napędowych norm nowszych i starszych norm emisji w tym Euro 6 (silnikach wolnossących i doładowanych kilku producentów silników i kilku różnych instalacji) dane i wnioski mrożą krew w żyłach.
Każdego dnia dochodzi do montażu wielu instalacji w Polsce, również w nowych samochodach i nikt do tej pory nie wpłynął na "uzdrowienie" tego rynku. W dobie tylu afer jest to co najmniej dziwne, tym bardziej faktycznie nikt preryjnie tego rynku nie kontroluje. Po naszym kontakcie z Transportowym Dozorem Technicznym który prawnie odpowiada m.in za wydawanie homologacji, kontrolę instalatorów, producentów, nadzór nad stacjami kontroli pojazdów dokonujących cyklicznych badań okresowych samochodów z LPG, nasze zaskoczenie osiągnęło poziom maksymalny.
Transportowy Urząd Techniczny, nadzorujący rynek, wydający homologację swoim nieodpowiedzialnym działaniem "dolewa oliwy do ognia"
Nawet wykonane zgłoszenie przez jednego z poszkodowanych do TDT zakończyło się brakiem pisemnej odpowiedzi. Otrzymał on tylko kontakt telefoniczny, podczas którego przekazano, że wszystko jest w porządku i nie odnotowano nieprawidłowości, mimo iż jego samochodu nikt z ramienia TDT nie skontrolował. Wcześniejszy zakres wykonanej ekspertyzy wykazał szereg nieprawidłowości niezgodności po możliwość szybkiego uszkodzenia silnika włącznie (silnik pracował na bardzo ubogiej mieszance a instalacje nie spełniała faktycznych potrzeb tego silnika)
Nawet Instytut Transportu samochodowego utrzymuje stanowisko, że gorsze osiągi i gorsza praca silników na LPG to normalne działanie. Zużycie gazu na poziomie 20-30% większe niż benzyny również. Po głębokim sprawdzeniu jest to niezrozumiałe, sprzecznie technicznie i prawnie, nie możemy się z tym zgodzić!
Odwagę na opublikowanie faktycznej prawdy o LPG a zarazem możliwości jakie daje bardzo efektywne paliwo alternatywne LPG opisał Nowoczesny Warsztat w ciekawym artykule Większa Moc z LPG i jego LSPI
W tym celu wykonaliśmy pod naszym nadzorem montaż instalacji w kilku pojazdach (w tym z wtryskiem bezpośrednim - instalacje w fazie ciekłej) czy w naszych firmowych – testowych (instalacje w fazie lotnej LPG).
Na zlecenie klientów w tym kilku dealerów nowych samochodów interweniowaliśmy celem polepszenia pracy pojazdów które miały być sporem w sprawach sądowych. Dane uzupełniają diagnostyki techniczne w pojazdach mających przebiegi 100-300 tysięcy kilometrów posiadające zamontowane instalacje LPG od kilku miesięcy do 1.5 roku przed naszym badaniem. Zatem w naszym działaniu i w naszych testach okazało się, że można uzyskiwać poprawne jak i znacznie lepsze parametry (czy w instalacjach fazy lotnej czy ciekłej) bez negatywnego wpływu na pracę silnika i jego osprzętu.
Wbrew przyjętym opiniom zużycie LPG nie musi być tak wysokie jak się przyjęło. Przy pełnym technicznie montażu zużycie gazu oscyluje w zakresie 10- 15%, (choć czasami identyczne jak benzyny) przy poprawie osiągów silnika o ok. 5-15% w stosunku do benzyny. Do tego z posiadanych danych czas jaki średnio rynkowo jest poświęcany na montaż instalacji, w zasadzie na całą usługę (często oscyluje na poziomie od niecałej dniówki po 2 dni robocze) jest 4 czy nawet 6 kronie zbyt krótki. Zatem w tym czasie nie ma fizycznie szans na wykonanie należycie pełne technicznie i zgodnej z literą prawa usługi.
Do stwierdzonych faktów, danych i ogólnych wniosków z przeprowadzonych testów należą:
- brak pełnych technicznie procedur montażowych a nawet montaż instalacji do silników Euro 6 na podstawie instrukcji z Euro 5, mimo że silniki sprzętowo i regulacyjnie znacznie się od siebie różnią
- brak pełnej technologii regulacyjnej zapewniającej bezsporność techniczną i prawną
- montaż instalacji LPG do silników o dużym nasileniu negatywnych zjawisk jak samozapłon LSPI oraz SPI, nadmierne tarcie i nieodpowiednie spalanie mieszanki
- montaż do silników nie przygotowanych Bi-Fuel przez producenta silnika i brak takiego przygotowania (nawet wymogu) ze strony producentów czy zakłady montażowe
- spalanie się paliwa gazowego poza komorą spalania
- niższe wartości momentu obrotowego, mocy w stosunku do danych katalogowych
- "gubienie adaptacji" przez macierzyste jednostki sterujące
- nadmierne obciążenia jednostek napędowych w szczególności silnika i jego osprzętu po uszkodzenia silników włącznie
- znaczące przesycenie paliwem gazowym i nadmierne jego zużycie
- montaż instalacji, jednostek technologii fazy lotnej do silników z bezpośrednim wtryskiem paliwa a tym samym znaczące utraty parametrów tych silników po osiąganie progów krytycznych włącznie
- przy samochodach z większym przebiegiem i starszych niż 5 lat montaż instalacji w samochodach i silnikach które osiągnęły próg naprawczy (niski lub dramatyczny stan osprzętu silnika jak i samego silnika)
- stosowanie lubrykatorów, które „brudzą” układy ssące i komory spalania to ich stosowanie potwierdza nie odpowiednią konstrukcję i regulację zastosowanej regulacji (silnik dobrze adoptowany na LPG takiego lubrykatora nie potrzebuje)
- dostępne na rynku systemy montażu Diesel LPG są w konflikcie z silnikami, ich osprzętem jak i seryjnymi systemami zasilania, doprowadzają do znaczącego obciążenia mechanicznego silnika, nieodpowiedniego spalania mieszanki
- kończąc na braku pełnych technicznie szkoleń ze strony producentów systemów instalacji LPG, które to wyglądają bardziej jak prezentacje produktów niż merytoryczne szkolenia techniczne.
Na tą chwilę w pilotażowym projekcie szkoleniowym wzięli udział instalatorzy - montażyści - montujący, diagnozujący, serwisujący instalacje LPG w wielu nowych samochodach kilku marek.
Skorzystali oni z naszego autorskiego 3 -dniowego szkolenia technicznego wraz z poznaniem wszystkich narzędzi i procedur poprawnego działania w tych zakresach. Dzięki temu mogli się wyposażyć w sprzęty, które są niezbędne do wykonywania w/w usług w należytym zakresie a w brew pozorom przy niskich nakładach finansowych. Ze strony finansującego czyli właściciela już w pierwszym miesiącu pracy po szkoleniu przełożyło się to na znaczący wzrost kompetencji całego zespołu (osoby te również nadzorują innych współpracowników).
Ponadto odnotowano bardzo szybkie korzyści z uzyskanej praktycznej wiedzy i rozwiązań w postaci:
- weryfikacji występowania, nasilenia negatywnych zjawisk i efektywne zastosowanie pakietów minimalizowania
- weryfikację potrzeb przygotowania Bi-Fuel
- znaczące skrócenie czasu diagnozowania usterek
- usuwanie dylematów już na poziomie montażu instalacji (mimo braku rozwiązań ze strony wsparcia technicznego danego producenta instalacji)
- odnajdywanie problemów niekompatybilności dostarczonej instalacji z potrzebami silników - jednostek sterujących po odpowiednią adaptację
- regulację silników wolnossących czy doładowanych.
Wspomniane szkolenia są w ścisłym zainteresowaniu jednego ze znanych koncernów jak i bardzo dużego dystrybutora części zamiennych celem zaoferowania ich na skalę początkową ogólnopolską a następnie europejską. Aktualnie trwają przygotowania do umożliwienia zainteresowanym specjalnego finansowania jak i programu bonusowego w którym będzie opcja uzyskania nawet 100% zwrotu kosztów szkolenia.
Jest na 100% pewne, że temu rynkowi, konsumentom, użytkownikom a w szczególności ich pojazdom i środowisku jest to bardzo potrzebne aby ta branża zamiast ordynarnego nastawienia na zysk zmierzała poprawnym technicznie i prawnie torem mając na uwadze przede wszystkim jakość, bezpieczeństwo i faktyczny wpływ na środowisko.