Ford Mustang GT 5.0 V8 Euro 6 podczas pomiarów obciążeniowych - weryfikacja zjawiska samozapłonów i emisji spalin

Silnik 5.0 V8, który "zmartwychwstał" ... czy po prostu dostał drugie życie?

Mowa o młodym Ford Mustang 5.0 GT 2016, którego właściciel, tuż po zakończeniu gwarancji, przy przebiegu ok. 50 000 km dowiedział się od doradcy z ASO, że silnik w jego samochodzie jest - do wymiany. Początkowo nie mógł w to uwierzyć, gdyż bardzo dbał o samochód, nie jeździł bardzo ostro (czy bardzo dynamicznie) a do tego bardzo często go serwisował. Znacznie częściej niż zaleca to producent. 

Powód - jaki podał doradca to podobno stuki na panewkach a w rzeczywistości miały miejsce ciągłe kontrolki Check Engine (wypadanie zapłonów), szarpania silnika, strzelanie z wydechu, duże spalanie, brak możliwości płynnej jazdy od niższych obrotów (wyczuwalne szarpnięcia), głośna, nierównomierna praca silnika już na biegu jałowym.

Z pewnością tak by się stało, silnik zostałby wymieniony na nowy, gdyby nie fakt, że klient trafił na nasz artykuł o zjawisku samozapłonów (o naszym światowym odkryciu), a zarówno dealer jak i Ford Polska nie mieli na to innego rozwiązania.

Co jest w 100% pewne. Gdyby ten silnik był dalej użytkowany (i to w takim stanie)

to skończyłoby się to uszkodzeniem układu korbowo-tłokowego lub jego elementów czy mocnym naciągnięciem, uszkodzeniem łańcucha rozrządu (i innych elementów rozrządu). Nie mówiąc już po pozostałych elementach wewnątrz silnika na które w sposób destrukcyjny wpływa nadmierne tarcie i praca silnika z dużą ilością benzyny w oleju silnikowym. Jednak na szczęście, wymarzony samochód klienta, trafił do nas w odpowiednim czasie.

Cały zakres diagnostyczny, następnie wykonanej ekspertyzy technicznej wykazał szereg nieprawidłowości konstrukcyjnych (w tym stosowania nieodpowiednich materiałów eksploatacyjnych jak np: olej silnikowy, świece zapłonowe), które od nowości, już od wyjazdu z salonu przyczyniają się do bardzo nasilonego zjawiska samozapłonów (LSPI oraz SPI)

nieodpowiedniego spalania mieszanki, nadmiernych wibracji, nadmiernego tarcia , dużego hałasu pracy silnika, bardzo przyspieszonego degradowania oleju silnikowego (duża ilość benzyny przedostająca się do oleju), trudności w płynnej zmianie biegów przy skrzyni manualnej.
 
pomiar analizy spalin ford Mustang 5.0 GT

Co ciekawe. W trakcie prac nad tym samochodem, kiedy pokazaliśmy pierwsze efekty na naszym profili FB, skontaktował się z nami jeden z tunerów samochodów amerykańskich, podobno mający wielką wiedzę na temat Mustangów, że problemem jest kolektor ssący (z pewnością do wymiany) i trzeba prze kalibrować układ czujnika spalania stukowego.

Napisał to w formie komentarza lecz po rozmowie telefonicznej dziwnym trafem komentarz usunął. Dla nas była to szokująca informacja, mając już faktyczne dane o przyczynach takiego stanu silnika. Owszem, kolektor a dokładnie układ zmiennej długości kolektora ssącego był już "zmęczony", miał pewnie luzy w pracy lecz to był skutek złej pracy silnika (tak naprawdę od nowości) poprzez nasilenie negatywnych zjawisk i ich synergię. 
porównanie odczytów czujników spalania stukowego Ford GT 5.0 V8

Kiedy wykonaliśmy cały zakres konstrukcyjnych zmian, wszystkie etapy bezinwazyjnego zmniejszenia negatywnych zjawisk, wartości czujników spalania stukowego (Knock Sensor) uległy obniżeniu aż 4-krotnie i to już na biegu jałowym!!! 

Wyniki pomiarów emisji spalin wykazały kilkukrotny spadek wartości HC jak i znaczący spadek wartości CO - tlenku węgla (efektywniejsze spalanie mieszanki paliwowo-powietrznej, mniejsze generowanie zanieczyszczeń).

Silnik pracował jak nigdy dotąd. Właściciel po tym zmianach zrobił kilkanaście tysięcy kilometrów, finalnie stwierdzając, że ten samochód pracuje znacznie lepiej niż jak wyjechał jako nowy z salonu.

Zarazem spalając znacznie mniej paliwa, mając znacznie lepsze osiągi i kulturę pracy. Oczywiście wszystko zostało skrupulatnie potwierdzone weryfikacją techniczną pomiarami, materiałem zdjęciowym i to na każdym etapie prac.

Będąc bardzo zadowolony z wykonanych usprawnień, kiedy nabył kolejnego, nowego Forda Mustanga, wykonał nasz autorski pakiet po okresie docierania 

To kolejne fakty, kolejna sprawa, która pokazuje, że nasze światowe odkrycie w zakresie zjawiska samozapłonów, nadmiernego tarcia i nieodpowiedniego spalania mieszanki pozwala na określanie faktycznych przyczyn powstawania usterek, spadków sprawności i tym pochodnych zjawisk. Jest to pomocne ludziom, którym zależy na faktycznym usprawnianiu swoich silników (czy jednostek napędowych swoich klientów) a jest niewygodne dla tych, którzy czerpią korzyści z takiego stanu rzeczy np: poprzez oferowanie wymian silników czy kosztownych remontów. 

Powyżej opisywany egzemplarz był wykonany z użyciem preparatów Panther P52. Natomiast aktualnie jest dostępna znacznie bardziej zaawansowana technologia, zarówno preparatów jak i pakietów MyNano High Automotive Technology. 

MyNano - wyniki testów - badań - dowodów skuteczności

Po więcej informacji w temacie występowania negatywnych zjawisk a zrazem skutecznego rozwiązania na ich zmniejszanie wraz z poprawą osiągów i trwałości zapraszamy do zapoznania się z:

W sprawie szczegółów, dostępności, potencjalnej wyceny pakietów LSPI/SPI & Friction Solution z udziałem przełomowej technologii MyNano, szkoleń, warunków współpracy zapraszamy do bezpośredniego kontaktu z nami - kontakt